Witam,
Odświeżam wątek bo sam się wybieram z żonką do Egiptu
O obiektyw nie będę się pytał bo wiem że zabieram uniwersalne 18-135.
Biorę 60d i planuje zabrać do niego grip. Pytanie czy jest sens? Wolę z nim focić bo lepiej mi się aparat trzyma, ale już sam nie wiem.
Drugie pytanie, to jest sens brać lampę?
Teraz pytanie z innej beczki. Jak wiadomo, egipt wspaniałe miejsce do nurkowania. Sam planuję zobaczyć rybki z bliska i chciałbym uwiecznić co nieco na fotkach dla potomności. Na obudowę do 60d na 1 wyjazd trochę przesada dla kieszeni. Jakiś fajny kompakt który mogę w wodzie używać to w granicach 1000zł a niestety remont jeszcze trwa więc nie pozwolę sobie na niego.
Słyszałem o „jednorazowych aparatach” do wody na kliszę? Ktoś używał, wartę jest to tych 30zł. A jak tak to jaki kupić z jaką kliszą 400 czy 800 ASA?