Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 75

Wątek: Jaki obiektyw na Egipt?

  1. #31
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    187

    Domyślnie

    Wróciłem z Tunezji, oraz wycieczka na Saharę - nie wyobrazam sobie focenia (szczególnie na tej wycieczce bez szerokiego kąta i uniwersalnego obiektywu np.Tamron 18-270) Na tego typu wycieczkach (w Egipcie rownież) jest bardzo mało czasu na robienie zdjęć (zaraz cała grupa do autokaru) więc zamiast zmieniać wciąż obiektywy (nie mówiąc już o rozkładaniu statywu) możesz sobie spokojnie focić uniwersalnym szkłem, ja jestem z tego Tamrona bardzo zadowolony, mam zdjęcia i są naprawdę b.dobrej jakości, zmieniając obiektywy, bo coś jest blisko (17-40) i póżniej na np. 70-200 bo coś jest dalej, w 55 stopniach w cieniu, a wokół dzieje się bardzo dużo, i mamy jeszcze kilkanascie minut na zwiedzanie, było by BARDZO UCIĄŻLIWE. Także szeroki obiektyw (ale nie 17-40, na cropie te 17 to nie jest szeroko) jest bardzo przydatny i wg.mnie nie zbędny.
    Brakowalo mi tylko jasnej szerszej stałki, 50mm w mieście wieczorem, do reporterki był troszkę za wąski -zainwestował bym w 30mm sigmę, lub canon 28mm -zawsze to troszkę szerzej i więcej możliwosci.
    Statyw np.na plaży wieczorami, bardzo się przydaje -także należy zabrać.
    50D, C28/1.8, C50/1.8, C85/1.8,C24-105, C70-200/4 IS

  2. #32

    Domyślnie

    Zdecydowanie odradzam branie niezabezpieczonego sprzętu na wycieczki typu quadem po pustyni. Pył dostaje sie wszedzie. Sprzet nawet schowany w torbie po jej otwarciu jest zakurzony. Albo bierzesz puszke dobrze zabezpieczona, szkła L i wierzysz w ich niezawodnosc albo gorszy zestaw i uwazasz na niego aby nie przesadzić pstrykajac foty jadac w konwoju na quadach w tumanach kurzu jako ostatni.

    W hotelach 4* nie ma co sie martwic o kradzież sprzetu. Byłem swiadkiem kilku sytuacji w których obsługa z hotelowej plazy znosiła przerózny wartosciowy sprzęt do recepcji.

    Rozstawianie statywu na wycieczkach czy gdzieś w miescie jest ryzykowne - dzieciaki są wszechobecne i nieustepliwe w zebraniu o dolara. Dorosli czesto wykorzystuja sytuacje i majac twój sprzet w ręku będa chcieli zrobic ci fotke za bakszysz.
    Na terenie hoteli nie ma już tego problemu i mozna swobodnie ze sprzetem sie przemieszczać.

    Jak egipt to nie nie wiekszej frajdy od nurkowania przy rafach i fotki podwodne. Często istruktorzy nurkowania maja odpowidni sprzet i przy odrobinie szczęścia przy zawarciu dobrej znajomosci moze uda sie włozyc własne body do ich wodoszczelnej puszki.
    Ostatnio edytowane przez a72 ; 23-07-2009 o 09:57
    [A72] 40D ; 17-85 f4-5,6 IS USM ; 85 f1,8 USM

  3. #33
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    95

    Domyślnie

    Zwiedzanie z tego co wiem nie będzie w bardzo dużym pośpiechu.
    Od godziny do trzech, czasami więcej czasu na dane miejsce, więc na spokojnie będę mógł zmieniać obiektywy, wycieczka jest stricte objazdowa 14 dniowa z czego tylko jeden dzień na odpoczynek czyli czasu na zwiedzanie będzie sporo.
    Statywy to raczej na wieczorno-nocne wypady, czasami może w jakimś meczecie "pójdzie w ruch", więc przyda się na pewno.

  4. #34

    Domyślnie

    Moim zdaniem jak masz coś kupować to tylko i wyłącznie 10-xx. Jechanie na taki wyjazd bez szerokiego kąta to tak jakby wziąść jedną gigową kartę tylko W sumie to 10-20 + 70-200 i nic więcej nie potrzeba. Polecany 17-40, tylko po co? Ani to szerokie ani to tele. Gdybyś miał 5D to wtedy ok. Tak to wydasz kupę kasy i później będziesz narzekał, że nie masz szerokiego kąta. Na takich wyjazdach to albo robisz albo na bardzo szeroko (fajna perspektywa itp.), albo tele. W razie czego masz zawsze 50. Moim zdaniem tylko i wyłącznie 10-xx. Polecam Sigmę 10-20, używałem (i używam) jej i w C i w N. Ma super pracę pod światło, prawie zero aberacji. Wydasz o wiele mniej niż na 17-40, a za resztę to kupisz zobie jakąś wycieczkę fakultatywną w Egipcie, jakiś filtr połówkowy albo coś takiego.

    PS: gwarantuję ci że jak przykręcisz takie 10-20 na wyjeździe to prawie nie będziesz go zdejmował z body

  5. #35
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    187

    Domyślnie

    Wycieczka objazdowa -gwarantuję Ci brak czasu na ciągłe zmienianie , w upale -człowieku zapocisz się i nawk... Uniwersalne szkło z dobrym body przy takiej pogodzie jak Egipt - nie potrzebujesz Bog wie czego - odpość sobie i pozwiedzaj, w przeciwnym wypadku, będziesz wszystko widział wyłącznie przez wizjer aparatu.
    Co do quadow, po pierwsze mozna odpóścić sobie branie na to lustrzanki, po drugie wogóle tego nie polecam - podpierdólka wielka. W polsce na Quadach - to nie porównywalne wrażenia -tam to bajer dla "zacofanych" turystów, którzy myślą że płacą za Rajdowe wrażenia ala Paryż-Dakar (okazuje się wielka lipa)
    Jak dla mnie możesz sobie na te wczasy zabrać nawet 15 obiektywów,(mam nadzieję że nie zabierasz z sobą tam dzieci - biedne by były - Tatusia twarz, ciągle zastawiona aparacikiem
    50D, C28/1.8, C50/1.8, C85/1.8,C24-105, C70-200/4 IS

  6. #36
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    95

    Domyślnie

    Zaraz zaraz nigdzie nie napisałem że na kładach będę jeździł, nie ma takiej opcji, największe ekstremum to lot balonem w LUXOR z ranka przed przed wschodem słońca, może nawet przelot na Nilem oczywiście wszystko uzależnione od firmy organizującej.
    Co do szkieł to się nie zgodzę, to co mam zabieram nie wszędzie muszę taszczyć całą moją szklarnię, jeśli wiem gdzie i co będzie zwiedzać to przecież mogę wziąć to co będzie najbardziej potrzebne.
    Co do żony to nie posiadam, a tym bardziej dzieci (no chyba że o czymś nie wiem) więc nikt mi nie będzie marudził
    Jadę intensywnie zwiedzać, nie leżeć na plaży a że będę taszczył kilogramy na plecach sprzętu no cóż po wyjeździe w pracy odpocznę , jakoś zawsze tak zwiedzam i nigdy nie miałem z tym problemu.

  7. #37
    rykowski
    Guest

    Domyślnie

    Mialem okazje byc w Egipicie.
    Wielkiego Sprzetu do nie mialem, ale tak jak ktos juz na forum wspomnial, tubylcy sa "super pomocni", az bym powiedzial nadgorliwi w pomocy. Co jest na swoj sposob mile, ale nie dajesz rady sie skupic na strzeleniu fotki. Niestety.. proponuja zrobienie zdjecia.. odmawiasz.. kulturalnie daja spokoj, zrobisz dwa kroki.. i jest kolejny ochotnik do pomocy.. Ich jest tam pelno. I kazdy zerkna/interesuje sie Twoim losem. W takich miejscach jak Medina (powiedzmy taki targ, rynek miasta,bazar) gdzie jest sporo tematow do pstrykania w ogole nie mozna sie skupic i chwile stanac nad kadrem. Ze nie wspomne ze jak robisz zdjecie tubylcow, to tez fajnie mu dac pieniazka (cos kupic)

    No i potwierdzam, przy Piramidach, czy gdzies na Pustynii pył jest wszedzie.. i pojawia sie znikad.
    Ostatnio edytowane przez rykowski ; 23-07-2009 o 17:03

  8. #38
    Pełne uzależnienie Awatar banan82
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Scotland
    Wiek
    42
    Posty
    1 165

    Domyślnie

    ja po doswiadczeniach w cieplych krajach z proponowalbym sobie ja odpuscic. Podpinac uniwersalnego zooma do lustra to lepiej nie podpinac nic. Wzialbym kompakta G10, z uniwersalnym zakresem ogniskowych oraz RAW i jazda. Mialem kiedys 24-105 do 5D ale naprawde mialem wrazenie ze poza szybkim autofocusem to zestaw ten nie dal mi AZ tyle na wycieczce. Pozatym ciezkie to i wogole zwraca uwage bardzo.....lepiej nie. Teraz wybieram sie na krete i niestety nie mam G10 wiec biore 5D z 17-40 (caly czas bedzie na tym) i 400D (zona bierze) z podpietym pewno 70-200 albo 85tka stalka do zblizen i tyle. Nie ma sensu na pelna torbe a lustro z obiektywem uniersalnym - olac dziadostwo i focic dobrym kompaktem albo chociaz hybryda.
    Biore lustro ale tylko dlatego ze zaden kompakt nie da mi 17mm na FF (to wazny argument) no i nie mam G10.......
    Ale to tylko moje zdanie poparte doswiadczeniem
    5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
    Crazy Apple Fanboy
    Ex Linux User

  9. #39
    kowar
    Guest

    Domyślnie

    Rok temu w październiku zwiedzałem Egipt objazdowo od Abu Simbel do Kairu.
    Używałem 40d + Sigma 10-20 + 28-104L i najczęściej na body była sigma. Naprawde warto zabrać coś szerszego. Zdjęcia przy świątyniach, o ile nie zwiedza się na własną rękę, bez szerokiego kąta to masakra. Praktycznie nie było szans aby pstryknąć bez wciskających się w kadr zwiedzających.
    Co do Egipcjan bywa różnie, jak wszędzie. Często 'one dollar' nie załatwia już sprawy od ręki, ale po negocjacjach przeważnie wystarcza.

    Z własnego doświadczenia nie polecam robić zdjęć w samych grobowcach w Dolinie Królow - jest zakaz. Body miałem na pasku na szyi opuszczone na brzuch i z przyczajki strzelałem w tłumie aby zachować przepiękne hieroglify i komory grobowe, a jednak jakiś strażnik mnie drapnął i chciał skonfiskować cały sprzęt. Po krótkich, acz intensywnych negocjacjach skasował 'tylko' 20$ - byłem wkurzony, ale chwilę później widziałem jak turystce z Niemiec zabrali Nikosia D300 z długą lufą, bo fociła, a jak ją capnęli to za bardzo się awanturowała.

    Z ciekawszych akcji to udało mi się zrobić foto podczas pokazu Sound and Light przy Philae Temple. Przed wejściem na łódki, które zabierały nas na wyspę wszyscy musieli oddać aparaty do depozytu, a za focenie była jakaś masakryczna opłata. Ja miałem plecak Naneu pro i strażnik sprawdził mi tylko górną kieszeń a body było na dole. Na samym pokazie wyciągnąłem sprzęt, rozłożyłem statyw (mała alu-tandeta), a strażnicy, którzy nas oprowadzali byli bardzo uprzejmi, bo skoro miałem taki 'profi' sprzęt to oczywiście wykupiłem 'foto' ticket i nawet pytali się gdzie to będzie publikowane

    Co do kurzu i piasku to polecam na pustyni solidny plecak z osłoną p-deszczową. Mój sprawił się znakomicie. Byłem z gościem, który miał zieloną torbę canona i niestety sprzęt po godzinnej zabawie na quadach wyglądał jak z wykopalisk. Samo body i obektyw tylko raz musiałem zawinąć na czas zdjęcia w koszulkę, gdy w sekundzie zerwał się pył piaskowy.

    W Kairze trzeba uważać na złodziejaszków, ale to raczej odnosi się bardziej do portfeli, paszportów i kart kredytowych. W muzeum kairskim radzę nawet nie myśleć o wyciąganiu aparatu bo zaraz jest konfiskata - chyba że ktoś lubi poczuć adrenalinę

    Polecam na wycieczkę do Egiptu zapasowe aku i pojemne karty pamięci, a przede wszystkim uśmiech i talent negocjacyjny.

  10. #40
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    187

    Domyślnie

    [QUOTE=banan82;678436]ja po doswiadczeniach w cieplych krajach z proponowalbym sobie ja odpuscic. Podpinac uniwersalnego zooma do lustra to lepiej nie podpinac nic. Wzialbym kompakta G10, z uniwersalnym zakresem ogniskowych oraz RAW i jazda.

    Tu już wybacz gosciu, ale jakiś fetysz przez Ciebie przemawia. W tak dobrych warunkach jak np. egipt, zdjęcia z takiego Tamrona 18-270 są naprawdę bardzo dobre i uwież mi przez lupę przy monitorze też będziesz zadowolony. A lżejszy plecak i więcej czasu dla bliskich docenisz po latach tym bardziej że w takiej oazie gdzie było 55 stopni w cieniu - nie myślisz jaki obiektyw użyć.
    50D, C28/1.8, C50/1.8, C85/1.8,C24-105, C70-200/4 IS

Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •