Wszystko to racja, być może do Macro jest lepszy inny obiektyw, do portretu też inny (50 czy 85), ale tu mamy 2 w 1 - jasny portret i dobre makro.
Tyle, że rozmycie tła na 100mm/2.8 i na 60mm/2 będzie bardzo podobne. O ile wiem, sporo osób używa tej setki właśnie do portretu. Jedynie, kiedy brak miejsca na odsunięcie się od modela można mówić o przewadze krótszego szkła.