Pokaż wyniki od 1 do 10 z 26

Wątek: ponieważ Wy się znacie a ja nie ;) jaki aparat byście wybrali T90, A-1...?

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar mate00sh
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Warszawa & Mysiadło
    Wiek
    45
    Posty
    1 312

    Domyślnie

    Kupowanie obiektywów FD z AF ma sens jedynie kolekcjonerski - gdy się coś zepsuje to tylko samodzielne majsterkowanie pozostaje.
    "Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston

  2. #2
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jun 2005
    Wiek
    55
    Posty
    406

    Domyślnie

    Ogolnie od Zenita to wszystko jest lepsze, jestes wiec w dobrej sytuacji :-) Moim zdaniem najlepszy bylby jednak cyfrowy Canon, obiektywy M42 podczepisz sobie przez adapter. Tylko czy w tej cenie mozna kupic cos uzywanego...
    Jesli nie, to poszukaj analogowego EOSa, 50E, 5 a moze i 33V powinny sie zmiescic w bdb stanie.
    Optyka FD to slepa uliczka, ale mozna tez podczepic obietywy od Zenita. Moj T-70 pracuje z nimi doskonale.

  3. #3
    Coś już napisał
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    86

    Domyślnie

    a ja podpowiadam EOS 300x:

    lekki, migawka do 1/4000, podświetlany LCD, E-TTL II, 2.5kl/s
    do zdobycia również wersja z datownikiem

    do niego używany EF50/1.8 i kilka rolek KODAK EKTAR

    na początek nic więcej nie trzeba (moim zdaniem)

  4. #4

    Domyślnie

    no tak, tylko ze na allegro ni ma 33v ani 5-tki. jest za to 50e --> http://allegro.pl/item675921716_canon_eos_50e.html <-- opłaca sie za taka cene? srebrny kolor nie rzuca sie w oczy za bardzo?
    jaki obiektyw byscie do tego polecali? 1,8/50, 2,8/50, 2,8/35? zmieściłabym sie w ogóle w 700zł?

    zauważyłam że na tym forum mało jest postów na temat T90. dlaczego go nie polecacie? tylko ze względu na manualne obiektywy czy coś jeszcze? hmmm wydawało mi się, że jeśli chodzi o funkcje jakie posiada to jest niezły.

    co do cyfr, to mam juz Olympusa e-500, którego kiedys dostałam na urodziny i niestety sie kurzy (a przyznam ze i nad grafiką chciałabym popracować wiec niedługo go odgrzebie), ale po prostu ciagnie mnie do tego zeby nauczyć się obsługi analogów... zaczynając od małego obrazka właśnie... bo systemu strefowego to chyba nie ogarne nigdy
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    http://allegro.pl/item685819320_cano...ytaj_opis.html hmmm??
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    http://allegro.pl/item683902284_cano...db_okazja.html hmm? hmm? da sie wyłączyc date w tym modelu?
    Ostatnio edytowane przez madzienstwo ; 13-07-2009 o 16:45 Powód: Automerged Doublepost

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Rumia
    Wiek
    49
    Posty
    299

    Domyślnie

    T-90 to ostatni aparat canona na bagnet FD, testowano w nim rozwiązania które potem zostały zaimplementowane w Eosach serii 1.

    Canona 50E posiadałem i byłem z niege mega zadowolony.
    Wygląd miał retro (2 pokrętła), wspaniale działający pomiar światła - nigdy nie miałem problemu ze źle naświetlonym slajdem (a jak wiadomo slajdy są mało tolerancyjne).

    Szkoda, że canon zrezygnował z ustawiania ostrości okiem, bo używałem tego od samego początku i po skalibrowaniu działało to bezbłędnie (ale tylko dla mojego oka, jak ktoś inny miał robić zdjęcie, należało tę funkcję wyłączyć).

    Bateria 2CR5 wystarczała na kilkanaście rolek filmu. Sam aparat leżał w szafie.
    Żałuję, że go sprzedałem, ale w tamtym momencie przeprowadzałem się i potrzebowałem kasy na wyposażenie nowego mieszkania.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •