Kupujac aparat trzeba tez brac pod uwag koszty ewentualnych napraw. T90 malo kto chce teraz wziasc do reki, a jesli juz to za pokazne pieniadze.
EOSy 50E sa na tyle tanie, ze w razie czego mozna kupic nowego :-) albo od razu 5D.
Co do 50E, to byc moze mam mylne wrazenie, ale wydaje sie byc wyjatkowo solidnym EOSem w porownaniu z reszta.
Bardziej niezawodne byly chyba tylko 1-ki.