Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 25

Wątek: Wynagrodzenie "zielonego" pomocnika na ślubie

  1. #11
    Zablokowany
    Dołączył
    Mar 2009
    Wiek
    49
    Posty
    618

    Domyślnie

    moja dziewczyna wbiła się na "wydrę" na kilka ślubów-nikt jej nigdy nie odmówił-bierzesz jakieś swoje wizytówki-podchodzisz przed ceremonią i pytasz czy możesz-że się uczysz i robisz za free-a zdjęcia dasz na CD.ja jak sprawdzałem szkło to po prostu wszedłem do kościoła -pstrykłem kilka fotek i wyszedłem-nikt o nic nie pytał-tylko moja miejscowość do mała jest i xsięża o nic nie pytają-jakieś pozwolenia czy coś...Na pewno dla innych Fotografików z okolicy będziesz wrogiem-bo zawsze się może okazać że robisz lepsze fotki i zabierzesz im jakąś imprezę-zwłaszcza Ci którzy z tego żyją i muszą walnąć 4 śluby.

  2. #12
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Łódź
    Posty
    2 227

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zeflik Zobacz posta
    Na początek po prostu weź go na próbe , czy jest Ci faktycznie potrzebny taki pomocnik Niech zdobądzie troche obycia/doswiadczenia w slubach. Po weselu ocenisz jak dużą role odegrał , i jak wysokie dostanie wynagrodzenie ;p
    chyba ci sie role pomylily ;]

    tak czy owak , zapomnial bym o pracy za wynagrodzenie , tym bardziej ze wtedy fotograf moze cie wykorzystac jako pomocnika do noszenia itd niz jakos drugiego fotografa wiec troche nie ma sensu
    no comment...

  3. #13
    annolina
    Guest

    Domyślnie

    Nie znam się na całym ślubnym biznesie, ale na Twoim miejscu poszłabym do kościoła, zapytała księdza o najbliższe śluby, kto i skąd [myślę, że powinien podać to info, w końcu i tak mówią to na ogłoszeniach], skontaktowałabym się z parą młodą i zapytała czy może nie chcą półprofesjonalnych zdjęć ze ślubu. Możesz zaproponować jakąś kwotę, gdyby się zgodzili to poszedłbyś, pocykał, zgrał na płytkę i jakiś grosz masz w kieszeni.

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar arturs
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    49
    Posty
    4 196

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez annolina Zobacz posta
    Nie znam się na całym ślubnym biznesie, ale na Twoim miejscu poszłabym do kościoła, zapytała księdza o najbliższe śluby, kto i skąd [myślę, że powinien podać to info, w końcu i tak mówią to na ogłoszeniach], skontaktowałabym się z parą młodą i zapytała czy może nie chcą półprofesjonalnych zdjęć ze ślubu. Możesz zaproponować jakąś kwotę, gdyby się zgodzili to poszedłbyś, pocykał, zgrał na płytkę i jakiś grosz masz w kieszeni.
    jak nie masz znajomego księdza to zapomnij.. sporo parafii jest "obstawionych" i jeśli para nie ma wybranego fotografa to ksiądz mniej lub bardziej otwarcie "poleca" zaprzyjaźnionego..
    5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|

  5. #15
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jinjinx Zobacz posta
    Profesjonalista chyba doceni fakt, że nie będzie musiał dzwigać zapasowego zestawu przez całą uroczystość...
    A owszem jako nosiciela sprzętu to czasem niektórzy by może nawet chcieli. Natomiast w tej branży nie trudno wychodować "żmiję" na własnym łonie (bez obrazy ) i dlatego może być to trudne.

    BTW: w "akcji" zapas trzeba mieć przy sobie więc zapomnij o robieniu zdjęć - musisz być czujny kiedy podać aparat lub obiektyw.

    BTW2: widziałem w akcji fotoreporterów z tzw. Volo Papale. Niektórzy w ogóle nie nosili sprzętu tylko mieli od tego "giermka" 8).
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  6. #16

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez arturs Zobacz posta
    jak nie masz znajomego księdza to zapomnij.. sporo parafii jest "obstawionych" i jeśli para nie ma wybranego fotografa to ksiądz mniej lub bardziej otwarcie "poleca" zaprzyjaźnionego..
    chodzi tu głównie o to że księdzu zależy najbardziej żeby fotograf sie nie rzucał w oczy i nie przeszkadzał, sam wiem jak potrafią sie księża wkurzać jak ktoś przeszkadza albo jak jest więcej niż jeden fotograf, wiec tu jest druga kwestia, jak nie masz znajomego księdza to może być tak że po prostu nie będzie chciał 2 fotografów na ślubie

  7. #17
    Zablokowany
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    2 638

    Domyślnie

    mieszko - Jakby mi się ktoś wbił na robotę, nie pytając mnie, księdza i młodych to bym chyba...się zirytował. Taka partyzancka metoda powinna się kończyć natychmiast ,,uwagą'' księdza o ,,drzwiach''. Powodów mojej irytacji chyba nie muszę klarować.

  8. #18
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jul 2005
    Posty
    258

    Domyślnie

    O shit - wejscie komus na chama z aparatem podczas reportazu slubnego to jest szczyt bucostwa.

  9. #19
    Zablokowany
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    2 638

    Domyślnie

    Nie chciałem być aż tam mocny

  10. #20
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    Kamienna Góra/Wawa
    Wiek
    50
    Posty
    135

    Domyślnie

    albo poćwiczyć z fotografią w plenerze i trudnych warunkach no i pakować się
    od razu na głęboką wodę. Ewentualnie lekka inwestycja i jakiś kurs...

    Nie ma się co okłamywać że w ślubnej jest obecnie pełno tandety i zawsze się znajdzie jakiś swój target wygryzając jeszcze gorszego

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •