Chyba zrobię tak, że na razie kupię kita 18-55 is za 400zł, a poźniej może uda mi się wylicytować jakiś fajny lepszy obiektyw uzywany (np. ten 17-85 is, czy coś dlugiego).
I jeszcze mam jedno pytanie - bo okazało się, że ten 40d za 2500zl jest bez gwarancji producenta, tylko 10 dni rozruchowej. Opłaca mi się kupować ten sprzet, wiedzac że nie ma gwarancji? Czy duże jest prawdopodobieństwo że może się coś popsuć?