stalka, zoom czy megazoom do fotografowania dzieci

[jacksun]

Witam Szanowne Kolezanki i Kolegow!

pytanie jak w temacie, zdjecia albumowo-scienne, tj. 10x15 do max. A4. Chodzi mi o to, czy na takich powiekszeniach wady zoomow i megazoomow beda widoczne, a moze bardziej czy na takich odbitkach bedzie mozna zobaczyc przewage stalek. Nie zalezy mi na ogladaniu zdjec w kompie na 100% powiekszeniu. Dodam, ze nie bardzo mam czas na siedzenie przy kompie i edytowanie kazdej sztuki. Bede dzwieczny za opinie, bo chce cos kupic i przestac spedzac tyle czasu na forum :-).
Aparat 40d z 18-55is na razie.
Pozdrawiam

[poszukiwacz2006]

skoro masz już kita, to dokup do tego canona 85 1.8
Świetna, jasna portretówka, szybki i celny AF, co przy ruchliwych dzieciakach jest wskazane. Może być ewentualnie canon 50 1.4, ale skoro masz kita, to sam sprawdź i odpowiedz sobie na pytanie czy ogniskowa 50 mm będzie ci odpowiadała, do tego co chcesz osiągnąć. Pozdrawiam.

[dziobolek]

Hejka!

Jeśli do cropa (a taki sprzęt widzę w stopce), to raczej 50mm/1.4,
co da ci odpowiednik portretówki pod FF - 85mm.

Zoom o tyle ułatwi ci życie, że mniej się nabiegasz niż ze stałką
Ale tu też szybkie i najlepiej jasne szkło.

Może być ewentualnie canon 50 1.4, ale skoro masz kita, to sam sprawdź i odpowiedz sobie na pytanie czy ogniskowa 50 mm będzie ci odpowiadała...

Ekhm, Canon 50/1.4 na cropie, to nie to samo co 50mm z tego kita.
Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Pozdrówka!

[muflon]

Kolega wyżej dobrze gada. Po pierwsze, zastanów się jakie ogniskowe Cię interesują - i w praktyce możliwości są trzy:

- "raczej trochę dłuższe niż kit" - wtedy w ciemno 85/1.8
- "50mm będzie OK" - wtedy 50/1.4 (a moze i nawet /1.8, zalezy czy potrzebujesz w miarę szybkiego AF)
- "raczej szerzej" - to klops trzeba zbierać na 35/1.4, ew. 24-70L

[jacksun]

A nie ma 17-270mm 2.8 IS???
Sek w tym, ze do tego wszystkiego te szkielka powinny byc wygodne w uzytkowaniu, tj. np. bedac na plazy zrobic portrecik a potem od razu jakis szeroki plan.
Wiem ze to troche bez sensu, ale kusi mnie troche 18-200 IS do ogolnych zastosowan, i moze 50mm jako stale, ale raczej 1,4.
Pytanie, czy takie megazoomy dadza fajne zdjecia na takich odbitkach, czy raczej nie bedzie czego wieszac? Wiem ze smierdzi to troche kompaktem, ale wygoda to wygoda :-)

[muflon]

Wiem ze to troche bez sensu, ale kusi mnie troche 18-200 IS do ogolnych zastosowan, i moze 50mm jako stale, ale raczej 1,4.

Też dobrze. Tyle że skończy się tak: trochę porobisz zdjęcia obydwoma, porównasz, podrukujesz... i stwierdzisz, że te z 50/1.4 są jakieś takie... fajniejsze i będziesz coraz mniej robił megazoomem :-)

[jacksun]

Problem w tym ze sama 50 to troche za wasko. Bralem pod rozwage jeszcze taki zestaw:
28/1.8 + 50/1,4 + 85/1,8 - tyle ze to nie jest komfortowe.
Ehh.. mialem ci ja dynaxa 7 z sigma 28-70/2.8, nie bylo tematu aberracji, dystorsji czy takich tam. Przesiadlem sie na cyfre i same problemy...

[_igi]

Foty swojej siostry robiłem z KIT'a, tego co masz - nie ma najmniejszych problemów z AF (razem ze spidlajtem), z 50mm był problem z ostrością na f/2,2 i tym że brzdąc z niej uciekał, ale też dało radę (na 10 zdjęć 3 były do kosza), z 70-200 może jedno zdjęcie zrobiłem małej, jak dla mnie najlepszy efekt ma 50mm, tylko jest za wąska, MZ pasowała by tu 28/1,8 albo 30/1,4. Ale to zależy od preferencji, tylko już się utarło że 50mm to dosyć uniwersalna ogniskowa, możesz zrobić "powykrzywianą" perspektywą mordkę dzieciaka, szerszy portret, pełen portret, krajobrazy itepe. Tylko do close-upów to się średnio nadaje, chyba że lubisz duże nosy (akurat w zdjęciach małych dzieci to jest fajny efekt, takie są bardziej.. niesforne przez to)

[zaitsev]

Stałka to frajda.
Jeśli chcesz fotografować w to 85/1.8 będzie raczej ciężko. 50/1.4 godny uwagi, a jeśli szerzej to jakaśtam Sigma 30/1.4 jest. No ale Canon to Canon i jest jeszcze 28/1.8.
A megazoomy to jakieś ciemne, ciężkie i mydlane dla mnie.

@Edit: _igi mnie wyprzedził.

[_igi]

Problem w tym ze sama 50 to troche za wasko. Bralem pod rozwage jeszcze taki zestaw:
28/1.8 + 50/1,4 + 85/1,8 - tyle ze to nie jest komfortowe.
Ehh.. mialem ci ja dynaxa 7 z sigma 28-70/2.8, nie bylo tematu aberracji, dystorsji czy takich tam. Przesiadlem sie na cyfre i same problemy...

Dlaczego, po prostu do każdych "polowań" na brzdąca zapinasz inny obiektyw, zależnie od tego jak bardzo będzie szaleć. Jak biega, itp. to i 18mm z KIT'a jest za wąskie, non stop podbiega do aparatu i się dobrać próbuje. Normalnie z 50mm też można, ale już latać do tyłu non stop trzeba. 28 niestety nie mam (po UWA kolejne szkiełko, zaczynam się utwierdzać w przekonaniu, że do syfry to mus jest) ale z krótszym tele (jak 85mm czy 70-200mm) w sytuacjach innych jak śpi, czy jest trzymane przez kogoś innego nie ma mowy bo zanim przyłożysz aparat do oka to dzieciak ma już w nim palce swe Chyba że o nieco starszym mówimy, moja siostra ma jak na razie prawie rok, więc głównie na jej przykładzie się wyćwiczyłem
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Stałka to frajda.
Jeśli chcesz fotografować w to 85/1.8 będzie raczej ciężko. 50/1.4 godny uwagi, a jeśli szerzej to jakaśtam Sigma 30/1.4 jest. No ale to Canon i jest jeszcze 28/1.8.
A megazoomy to jakieś ciemne, ciężkie i mydlane dla mnie.

@Edit: _igi mnie wyprzedził.

Mi na crop'a koszmarnie brakuje odpowiednika 28/1,8 na FF. Nie ma, po prostu nie ma a w tym przypadku (strzelam że też młode dziecię) to jedna z fajniejszych ogniskowych.