Podłącze się do wątku ze swoim pytaniem (przy okazji może moje pytanie zasugeruje coś autorowi wątku). Mam Canon 100/2.8, makro mnie nie interesuje, do portretu mam lepsze szkła, więc generalnie obiektyw leży nieużywany na półce. Zastanawia mnie jednak szybkość AF w tym obiektywie. To szkło jest wolne jak żółw, oczywiście pomimo USM. Wiem, że to szkło makro, inna konstrukcja itd, ale żeby aż tak się ślimaczyło?? To normalne w obiektywach makro? Dodatkowo jak jest tylko nieco ciemniej AF nie potrafi wysotrzyć. W warunkach gdzie badziewna Sigma sobie radzi bez problemu, mój Canon 100/2.8 nie potrafi ustawić ostrości. Czy to normalne z tym szkłem czy może mój egzemplarz jest uszkodzony?