Taki sposób obróbki trzeba lubić... ja akurat za nim nie przepadam. Być w górach i nie wykorzystać porannego światła to co najmniej strata. Konserwatywnie rzecz ujmując, w ostrym słońcu fotki krajobrazowe rzadko kiedy mają sens, bo albo wpędzisz się w przepały z racji ograniczeń sprzętowych albo w zabiegi HDRowate - oba wyjścia słabe.
Ostatnie trzy kadry "na oko" dodatkowo lecą w lewo. Jednakże eksperymentować trzeba - próbuj dalej, powodzenia!![]()