witam
zakupiłem niedawno adapter z potwierdzeniem ostrości, problem wygląda następująco otóż robiłem testy nowego szkła z adapterem i w paru portretach był widoczny bf/ff. zamiast na ostrość leciała na rękę albo w ogóle kadr nie był ostry. działo się tak na przysłonach 1.8-2.8 ale na 4 było już przyzwoicie. dodam, że ostrząc bez potwierdzenia af takie problemy nie występowały i ostrzenie "na oko" dawało nieporównywalnie lepsze efekty. czyżby 400d mi się rozkalibrowało czy może adapter za który dałem 129zł był trefny?
dzięki z góry z pomoc.
pozdrawiam
edit:
z innymi obiektywami af jakie posiadam czyli kit i 55-250mm IS takiego problemu nie było..