Bez jakiegoś szczególnego zachwytu obejrzałem. Dzieci jak to dzieci ... fajne na zdjęciach ale dają w kość jak się jest rodzicem (sprawdzam to na sobie). Młodsze są bardzo wdzięcznym obiektem do zdjęć bo po chwili nie zwracają uwagi na fotografującego i zajmują się tym co w danej chwili je interesuje.