pomoc w zrobieniu zdjęcia

[Pykac^^]

Tak więc mam aparat Canon powershot A640
w dzien robi zjęcia ładnie miodzio jest
ale...
ostatnio byłem na weselu i nie mogłem zrobic ładnego zdjęcia zeby cała sala była oswietlona i ludzie bo robiło mi sie tak ze ludzie byli oswietleni przez błusk a sala była ciemna jak to zorbić.

Ustawiłem aparat na zdjecia nocne i efekt był mniej więcej taki jak chciałem tylko mi sie reka trzęsła i nie mogłem ostrego zdjecia zrobic.

Co mi poradzicie co i jak mam ustawić???

[Chris_11]

Najlepszym sposobem jest ustawienie w tryb manualny, włączyć lampę, przysłona maksymalna, czas naświetlania 1/30 lub dłuższy. No i czasami niestety nie da się uniknąć drżenia rąk. Dobrze byłoby też rozproszyć błysk lampy, ale w to trochę ciężko.

[Pykac^^]

a tak łopatologicznie wytłumaczyć

[Chris_11]

Myślę, że bardziej łopatologicznie się nie da.

Kółko nastaw na "M".
Tam, gdzie masz czas kręć aż zobaczysz 1/30
Tam, gdzie masz przysłonę ustaw maksymalną (2.8 ?)
Włącz lampę.
I... próbuj.

[fotomih]

A najlepiej poczytaj instrukcję aparatu.
Jeśli nie od swojego to nawet od 350D lub podobnego. Powinno ci to co nie co wyjaśnić.

[Pykac^^]

tzn jak to ustawić

[jkl8]

tzn jak to ustawić

Nijak, najlepiej odpuść sobie. Wbudowana lampa błyskowa z reguły ma niewielką moc dodatkowo dochodzi brak możliwości przekręcenia palnika na odbicie błysku od sufitu, brak możliwości zastosowania nakładek rozpraszających. Na weselu przy użyciu jednej lampy błyskowej oświetlić prawidłowo i salę i pierwszy plan to nie lada kłopot. Faktycznie można eksperymentować z długim czasem naświetlania i maksymalną przysłoną. A i jeszcze lampę koniecznie synchronizowałbym na drugą lamelkę.

[janhalb]

Ustawiłem aparat na zdjecia nocne i efekt był mniej więcej taki jak chciałem tylko mi sie reka trzęsła i nie mogłem ostrego zdjecia zrobic.

Co mi poradzicie co i jak mam ustawić???

Mniej pić na weselach, nie będą się ręce trzęsły ;-)

A mówiąc serio - koledzy wyżej napisali. Ja dodam, że jak robisz zdjęcia w trybie "zdjeć nocnych" i chcesz uniknąć poruszenia, to możesz wstawić aparat na statyw (wersja pro ;-), albo nawet po prostu oprzeć go o coś nieruchomego (postawić na stole, pzycisnąć bokiem do ściany, oprzeć łokcie na stole w momencie robienia zdjęcia...). To takie amatorskie rady a la MacGyver, ale działają ;-)

[Pykac^^]

heh niestety na weselu nie piłem klierowca
ale dzięki cos tam pokombinowałem zobacze jak bedzie

[MariuszM]

A mówiąc serio - koledzy wyżej napisali. Ja dodam, że jak robisz zdjęcia w trybie "zdjeć nocnych" i chcesz uniknąć poruszenia, to możesz wstawić aparat na statyw (wersja pro ;-), albo nawet po prostu oprzeć go o coś nieruchomego (postawić na stole, pzycisnąć bokiem do ściany, oprzeć łokcie na stole w momencie robienia zdjęcia...)

Jeszcze wszyscy goście weselni muszą stanąć na baczność i się nie ruszać:rolleyes:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

heh niestety na weselu nie piłem klierowca

A to współczuje.