Aktualnie odwracam tylko Takumar'a 28/2.8 (z mocowaniem Pentaxa z drugiej strony raczej sobie nie poradzę

). Daje ogromne zbliżenia, zwłaszcza z pierścieniami, ale niestety dystans roboczy to czasem 2 cm.
Największy problem to poza dystansem przysłona robocza ustawiona na zadaną wartość. W dedykowanym makro ustawiam wszystko na 2.8 i naciskając spust przymyka mi do f8-f16. Tu niestety, zwłaszcza przy wyciągu (mieszek, pierścienie) w wizjerze jest ciemno jak... no... wiadomo. Wzrok można stracić

Osobiście doradzałbym jakieś stałki, nawet M42. Można je wyrwać za grosze, a jakością biją kitowe obiektywy.