Problem glupi i blachy, ale wyjatkowo niefajny.
Zkrecilem ze soba dwa filtry kolowe, i nie moge ich teraz rozdzielic, chyba za malo pary w lapach mam, slizgaja sie jak cholera, a nie chce ich zniszczyc bo kazdy warty ponad 400zl. Macie jakies sposoby w takich przypadkach?