Myslalem ze rozmawiamy powaznie, ale jesli naszaklasa to najwieksze zagrozenie dla czyjejs tworczosci i biznesu, to nie mam nic do dodania, sugeruje sie zastanowic czy czasem nie jest sie ponad takimi *******ami, pozdrawiam.
Myslalem ze rozmawiamy powaznie, ale jesli naszaklasa to najwieksze zagrozenie dla czyjejs tworczosci i biznesu, to nie mam nic do dodania, sugeruje sie zastanowic czy czasem nie jest sie ponad takimi *******ami, pozdrawiam.