Przyroda - Zdecydowanie 400 5.6 :-D Kupisz i bedziesz zadowolony, oczywiscie tego szkla trzeba sie 'nauczyc'. 100-400 w 400mm (a bardziej 380mm..) jest zdecydowanie wieksze (wyciagniete), ciezsze i co jak co (juz pomijajac gorsza ostrosc w 400mm) nie ma tego "czegos" tej plastyki itd.
400 5.6 jest 'zamknietej' budowie, jest lekka, nic sie nie wysuwa i jest bardzo solidne. Ja mam na stale wysunieta i wkrecona obudowe przeciwsloneczna, calosc mam obwiniete materialem moro, dokupilem sobie dekielek podobny do tych w Sigmach i dzieki temu juz wogole nie bawie sie w wysuwanie czy chowanie oslony - dekielek ma mocowanie od przodu i reka moge go wkladac i wyciagac.
Ja zazwyczaj uzywajac tylko monopoda i nigdy na brak IS nie narzekam. Nawet nie trzeba wcale dobrej pogody, na 1/200 1/250+ jestem w stanie podparty o mono zrobic ostre foto. Wiadomo, z reki drgania sa bardziej chaotyczne, a uzywajac monopodu powiedzmy sa zdecydowanie plynniejsze.
Wczorajsze foto. Oczywiscie 400+monopod. Idealny zestaw do skradania sie, pewniego chwytu i noszenia sprzetu. Polecam dokupic od razu jakas frotke jesli nie masz.