A ja jako "były sprzętowiec" :-) dorzucę że o ile mi (odpukać) jeszcze żaden 2.5" sam z siebie nie padł, to moja żona w ciągu roku załatwiła dwa :-) (w Dellu Inspironie).Zamieszczone przez Robert.5055
I co do wytrzymałości dysków 3.5" to w sumie też mam jak najlepsze zdanie. Za studenckich czasówmiałem okres, że co najmniej dwa razy dziennie nosiłem niesławnego Seagate 8GB w kieszeni za rączkę, radośnie nim machając przez całą drogę - wymieniłem dwie kieszenie (złącza posżły), a dysk dalej działał :-)
OooDodatkowym minusem jest pojemnosc. Obecnie najbardziej pojemny dysk twardy 2,5" to 160 GB przy zabojczej cenie.ja póki co największe co miałem w ręku to 100GB :-)