Witam!
Planuję odbyć kilkuletnią podróż po świecie i zastanawiam się w jaki sposób mógłbym archiwizować fotki. Prawdopodobnie będę trafiać w różne klimaty (od dużych mrozów do tropików) i różne środowiska (pustynny piach, woda morska, wilgoć tropików, błoto bagien,... wszędzie). Szukając sposobu na archiwizację, spotkałem się z dwoma urządzeniami: databankiem z dyskiem twardym i urządzeniem do nagrywania CD-R bez użycia kompa (produkt HAMA o wyglądzie walkmana-CD).
Przykład nagrywarki - http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=60193044
Pod uwagę biorę odporność archiwizera na potencjalne udary, trudne warunki klimatyczne, dostępność zasilania, pojemność,...
Na razie bardziej przemawia do mnie przenośna nagrywarka np. HAMA. Zrzuca bezpośrednio z karty (u mnie CF) na CD, z automatycznym dopisywaniem nowych plików do całkowitego zapełnienia CD. Płytki mógłbym wysyłać pocztą do kraju! Zasilanie z sieci 100-240V lub stałe 12V. Ponieważ akumulatory aparatu też muszą być ładowane, dostępnośći do zasialania z sieci nie będę mógł wykluczyć.
Co o tym sądzicie?
Chętnie usłyszę inne pomysły. Każdy jest dobry.