Hej,
Problem jak na załączonym obrazku. "Artefakt" pojawia się niezałeżnie od rodzaju założonego obiektywu (sprawdzałem z trzema). Intensywność jaśniejszego pasa wydaje się być mniejsza przy większej wartości przysłony ale efekt i tak jest widoczny. Problemu nie zaobserwowałem na zdjęciu w ciemnym pokoju ale nie miałem jeszcze czasu dokładniej się przyjrzeć temu zjawisku.
Matryca oraz bagnet na "gołe oko" wyglądają normalnie (tzn. bez żadnych widocznych uszczerbków mechanicznych). Aparat to 300D, do tej pory nie generował podobnych obrazów. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie co może być przyczyną zaistniałej sytuacji będę wdzięczny za pomoc.