A ja bym to olał...
Wiem że na dwóch bateriach (zamiennikach) w gripie w 40D robię co najmniej 1000-1200 zdjęć, na 'migającej' baterii zrobię około 100 zdjęć. Do tego zawsze mam przy sobie w pełni naładowaną zapasową parę.
To wystarczy by olać wskazania aparatu, bo one nigdy nie są dokładne i nie ma co im ufać ani się nimi przejmować.