IMHO to pomysł taki sobie... szkoda potencjału, trudno czasem przewidzieć, jak dalece trzeba będzie przykadrować, albo, czy zdjęcie nie będzie na tyle dobre, że będziesz chciał zrobić dużą odbitkę. Czy w RAW-ach? Jak nie robisz zawodowo i generalnie nie robisz silnej obróbki i nie masz kłopotu z balansem bieli, starczą jpg-i.