Wymyśliłem sobie ostatnio, żeby zrobić takie małe cudo

mam elektronikę z rozwalonego autka zdalnie sterowanego.
Chcę podłączyć do płytki z pilota 2 kabelki z wyjścia PC aparatu. Natomiast płytkę z samochodu do lampy, tak żeby w momencie zamykania się obwodu na wyjściu PC zamykał się obwód w pilocie, i przez to odpalała lampa przez radio.
Na płytce z autka a momencie przełączenia przełącznika na pilocie, między dwoma stykami pojawia się napięcie (ok. 7,5 jeśli stosuje oryginalne zasilanie autka, ale może to być dowolne napięcie, np. 1,5v jeśli dam taj jednego paluszka.)
I teraz zastanawiam się jak podpiąć to do lampy.
Bezpośrednio się nie da bo wyzwala nawet bez napięcia (obwód się zamyka).
Czy dobrym rozwiązaniem byłby tu optotriak ?