Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: S-50 czy ożyje po zawilgoceniu??

  1. #1
    zigi_38
    Guest

    Unhappy S-50 czy ożyje po zawilgoceniu??

    Córka wczoraj wróciła z wycieczki ,zlapała ją ulewa i aparat jest trup.
    Co robić??

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar ripek
    Dołączył
    Jul 2005
    Wiek
    40
    Posty
    1 486

    Domyślnie

    Jesli zawilgł podczas działania to ciężka sprawa. Jeśli wyłączony to zostaw na kilka dni niech wyschnie moze mu to pomoże.

    Echhh dobry pokrowiec - bezcenne ...
    Canon G10, WP-DC28, :grin: 5d mkIII:grin: 5d mkI 17-40L 24LII 35L 85LII 580II

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ripek
    Jesli zawilgł podczas działania to ciężka sprawa. Jeśli wyłączony to zostaw na kilka dni niech wyschnie moze mu to pomoże.
    zgadza się...

    problem w tym, że obecne aparaciki działają praktycznie non-stop i pozycja wyłącznika on/off ma nie za duże znaczenie... (np. 350D - dlaczego tak szybko się włącza? bo się nie wyłącza ) aparat naprawdę wyłączony to jest w kilka minut po wyjęciu wszystkich baterii.
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  4. #4
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mxw
    problem w tym, że obecne aparaciki działają praktycznie non-stop i pozycja wyłącznika on/off ma nie za duże znaczenie... (np. 350D - dlaczego tak szybko się włącza? bo się nie wyłącza )
    To nie dotyczy S50.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •