Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: fotolaby a dalsze ewentualne (niechciane) losy naszych zdjęć?

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar tpop
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    45
    Posty
    1 465

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez leszek25 Zobacz posta
    jak można miec pewność, ze ktoś sobie ich nie zgrywa, pokazuje, handluje, i tak dalej...
    ano zadnej no bo i jak? Nigdy nie wiesz co za pomysl moze komus wpasc do glowy z nudów.

  2. #2
    Zablokowany
    Dołączył
    Jun 2008
    Miasto
    białystok
    Wiek
    48
    Posty
    78

    Domyślnie

    Pracowałem w dwóch labach i tak jak kolega pisał wyżej, jest to za duży przemiał. Aczkolwiek czasami zdarzają się jakieś fajnie fotki których zawiesi się oko . A na złodzieja wszędzie możesz trafić i nie ma na to rady. Jeszcze jest kwestia utylizacji odpadów. Gdzie trafiają tzw. odrzuty. Czy do profesjonalnej firmy utylizacyjnej, czy do pana Miecia który pali nimi w piecu

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •