Byłem się już oficjalnie przywitać Tu witam wszystkich raz jeszcze, jako że jestem u Was nowy Trochę przeglądałem niniejsze forum, i najbardziej pasuje mi chyba podpiąć się pod niniejszy wątek.

Otóż, przymierzam się w najbliższym czasie do zakupu lustra. Jakąś tam szczątkową wiedzę (wydaje mi się że) mam, i jednym z kandydatów jest właśnie "50 D". Porównywałem go z 40 D, i mimo ok. 800zł byłbym skłonny je dołożyć do 50'tki - a nie chcę tu kolejnej wojny między tymi dwoma rozpętywać
Ale wracając do meritum - zastanawiam się nad szkłem do tegoż body...
i mam tu dwóch(trzech) kandydatów:


I tu zaczynają się schody Na wstępie chciałem wydać nie więcej niż 4500zł... ale przy dzisiejszych cenach z 50D i którymkolwiek z tych obiektywów wydaje się to niewykonalne. A tego najprostszego kita C 18-55 bodajże nie chcę

I teraz się zastanawiam - co sądzicie o tym pierwszym szkle? Czy jest sens dopłacać do Tamrona/Sigmy? W Canonie mam szerszy zakres, jest ciemniejszy ale przy tych ogniskowych raczej super dynamicznych scen wiele nie będzie, a IS chyba pomoże przy foceniu krajobrazów czy architektury w gorszym świetle. USM natomiast powinien chyba być "gwarancją" przyzwoitego przynajmniej jak na tą klasę i cenę obiektywu AF.

Odnośnie Tamrona/Sigmy - o Tamronie powiedziano sporo, dobre światło, niezły zakres (mówimy o DX oczywiście), ostry ponoć od pełnej dziury. Jako wady wskazywano jakość wykonania szczególnie po kilku miesiącach użytkowania, i problemy z BF/FF ;( Sigma jest stosunkowo nowa na rynku (mówię o wersji z HSM) - czy ktoś może coś więcej o niej powiedzieć w stosunku do pozostałych podanych tu szkieł?

Na L'ke 17-55 Canona nie ma obecnie szans - może kiedyś (jak ceny znormalnieją)
Dodam też może że gdzieś po pół roku planowałbym dokupić tele, tu prawdopodobnie stawiałbym na Canona 70-300/4-5,6 IS USM, później stałki itd.

Co Wy na to? Jak Wam się widzi taki zestaw?

Z góry dzięki za wszelkie info rady i opinie.
Pozdrawiam!