to światełko zapala sie przy włączonej redukcji czerwonych oczu .
to światełko zapala sie przy włączonej redukcji czerwonych oczu .
EOS 40D + Grip + T10-17 fisheye + C50 f1.8 + 5000AF x2 + compudaypack + Macbook Pro
Ale... przeczytałeś wątek zanim to napisałeś?
Mowa o tym światełku palącym się przy zamkniętej wbudowanej lampie i braku zewnętrznej lampy, czyli przy zdjęciu bez błysku.
Jak dla mnie ciekawostka, ale się nie przejmuję bo zawsze wspomagam zewnętrzną lampą (w 40D ani razu od 1.5 roku nie otworzyłem wbudowanej...).
Ja wesprę teorię Viteza, lampka się pali bez mrugania przy 2 sekundowym wyzwalaniu.
"Imagination is more important than knowledge." - szkoda, że brak mi tego pierwszego ...
... mój zestaw...
Światełko włącza się przy ustawieniu obiektywu w tryb manualny, do tego z włączoną redukcją i otwartą lampą, lampa wtedy nie błyska tylko świeci się właśnie samo to światełko.
C 40D / T 17-50 F2.8 / C 580EX II / C EF 50mm 1.8 II / Jupiter 135mm F3.5 MC
Tak, ale kolega wyraźnie napisał, że lampa była schowana.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to samowyzwalacz nastawiony na 2 sekundy.
"Imagination is more important than knowledge." - szkoda, że brak mi tego pierwszego ...
... mój zestaw...
Z tego co się orientuję, to Nikony tak mają, że to światełko zapala się aby wspomagać AF. Przyznam, że jest to lepsze, ponieważ jak robię zdjęcia w słabych warunkach bez lampy, to AF lata i lata i nie może się odnaleźć... Czasami doświetlam mu małą latareczką :P A już najbardziej irytujące było jak z kolegą Nikoniarzem robiliśmy zdjęcia korzystając z taniego zestawu do wyzwalania bezprzewodowego lamp, kiedy to mój AF latał i latał, a u niego zapaliła się ta mała lampka i już mógł robić ostre zdjęcia. Mogliby panowie inżynierowie z Canona o tym pomyśleć, skoro już wsadzili tą lampkę, to mogliby ją wykorzystać.
40D, 50 f/1.8 II, 17-50 f/2.8, 70-200 f/4L, 8 f/3.5, 580EX II
Pięknie to w Canonach było za EOSa 50. Po pierwsze przy otwartej lampie można było sobie doświetlić latarką (o tak - świeciła światłem ciągłym dość mocno) umieszczoną obok palnika, a przy zamkniętej lampie był jeszcze patent jak w speedlightach - czerwona lampa wyświetlająca wzorek dla AF. Tym aparatem można było wyostrzyć w absolutnej ciemności![]()
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston