Osso chodzi ? Wydaje mi się, że nieco odbiegliśmy od tematu.

Wypowiem się na temat obydwu szkieł, które miałem (mam) okazję mieć jako szkła własne.

Zalety:
2.8 - światło, przydatne z pewnością czasami, przymknięty o jedną działkę (4.0) rysuje żylety, mocowanie do statywu, współpraca pełna z konwerterami 1,4 i 2,0 (AF itd).

4.0 - stosunek cena/jakość, jakość zdjęć (żyleta od 5.6m na 4.0 lekuchne mydełko, jak przy 2.8 na w/w)

Wady:
2.8 - cena, osłona przeciwsloneczna zbyt miękki plastik - wyrabia się mocowanie

4.0 - brak mocowania do statywu, osłona przeciwsłoneczna brzydka okrągła (nie tulipan), materiał też kiepski, brak AF przy TC 2.0.