pamietajac "zawrotna" predkosc transmisji 300d chcialby sie dowiedziec czy ktos sprawdzal to samo na 350-tce
pamietajac "zawrotna" predkosc transmisji 300d chcialby sie dowiedziec czy ktos sprawdzal to samo na 350-tce
350 D z gripem, sigma 18-125, kit, 580 ex, 2x1GB ELITE PRO I 512 ZWYKLA OBIE KINGSTON + 256 od canona
Forumowicze używają czytnikówZamieszczone przez tadek
Szybciej, wygodniej.
350D | Canon 18-55/3.5-5.6 II | Canon 50 1.8 II | Canon 70-200/4L | Lowepro Nova 4 AW | reszta w planach...
dzieki za niewyczerpujaca odpowiedz
moze ktos jednak podpinal aparat do kompa ?!
350 D z gripem, sigma 18-125, kit, 580 ex, 2x1GB ELITE PRO I 512 ZWYKLA OBIE KINGSTON + 256 od canona
350d ma high speed usb więc jest szybszy i to dużo od 300
5d + L plecak
Zdjecia z aparatu zgrywaja sie zadowalajaco szybko, ale odkad kupilem czytnik to juz aparatu do kompa nie podpinam.
Gdziekolwiek nie czytałem to zalecają używać czytnika, a nie podpinać aparatu do kompa...
Czytniki są śmiesznie tanie i uwierz, że z wyciąganiem kart nie ma najmniejszego problemu i jeszcze nikomu i nic od wyciągania się nie stało...
Było już o tym kilka razy...
Ja kopiuję spod Total Commandera i za każdym razem jak patrze na transfer i jak to się szybko śmiga, to zawsze strzelę sobie 'karpia'![]()
he, he, to ja będę miał akurat odmienną opinięZamieszczone przez marcingreen
jeszcze niedawno głosiłem tak, jak koledzy powyżej i używałem wyłącznie czytnika... (aż z drzwiczek od CF szedł dym, i to w kilku aparatach)
ale dla zabawy po kilku miesiącach posiadania 350D zainstalowałem dostarczony z nim software (ex browser czy coś). i obecnie tylko tego używam z uwagi na prostotę obsługi i transmisji (mówię tylko o transmisji plików, broń bossszzze o przeglądaniu fotek!).
chodzi o to, że:
- podpinasz aparat do kompa i włączasz aparat - to wszystko, co trzeba zrobić.
- transmisja rozpoczyna się automatycznie
- transmitowane są tylko pliki niezgrywane wcześniej (gdybyś z jakichś powodów nie wyczyścił karty po ostatnim zgrywaniu, bo np. chciałeś komuś pokazać fotki na TV)
- pliki są układane w automatycznie tworzone podkatalogi (np. \2005_08_16, \2005_08_17 itd.)
dlatego wygoda jest duża: wracam z focenia i pierwsze co robię jeszcze przed "zdjęciem kurtki", to podpinam aparat do PC lub laptopa (chodzą non-stop) i włączam aparat - transmisja rozpoczyna się i nie trzeba było nawet ruszyć myszką. gdy wracam "po zdjęciu kurtki", to wszystko jest już skopiowane i można siadać do oglądania.
dodatkowo testowałem kilka rozwiązań sprzętowych:
- konwerter PCMCIA dla CF
- czytniki USB 1.1 i 2.0 pod USB 1.1 i 2.0
- EOS 350D pod USB 2.0
i to ostatnie rozwiązanie jest najszybsze, choć faktycznie mój czytnik 2.0 nie jest rewelacją.
no to tyle, z mojej strony![]()
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
Zamieszczone przez mxw
to mi przypomina czasy pakowania pudełek od kaset VHS i pilotów od telewizorów w folię, by się nie niszczyły
**** tym sobie nie zawracam i zawsze wyjmuje kartę, zresztą inaczej nie miałbym jak z tanka korzystać, nigdy mi się z klapką nic nie działo, nie wiem tylko jak będzie w 20D, w 300D była ona dużo solidniejsza...
20Dset
maj łeb...
oj, oj, kolega wyciągnął moją wypowiedź sprzed kilku miesięcy i - jak niektórzy zauważyli - jest ona już mocno nieaktualna...Zamieszczone przez Tytus
![]()
teraz znów polecam i sam korzystam wyłącznie z czytnika (takiego na PCMCIA w laptopie) i mxw fotoloadera* - wygoda i łatwość obsługi, choć nie demon prędkości
*on nawet nie potrafi ściągnąć fotek po kabelku z aparatu.
a co do drzwiczek: miałem kiedyś powershot A95 - tam klapka od karty to dopiero była masakra, za każdym razem miałem wrażenie, że coś się złamało, w porównaniu te klapki w 300D, 350D, 20D itp. to mniodzio![]()
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
Nie zgodzę się z tym.. Pracuję w serwisie komputerowym i pewnego razu przywędrował do mnie ludzik z Minoltą A1 - bo coś karta nie działa... ja patrzę, karta - OK, ale w aparacie na środku w jednym rzędzie całkowicie zgięty pin od CF. Ja się prostowania tego nie podjąłem. Wiec wole puki co podłączać pod USB. Wystarczył mi ten widok pogiętych pin-ów.Zamieszczone przez marcingreen
![]()
Ostatnio edytowane przez marko-wroclaw ; 18-08-2005 o 13:14
Moja galeria: - CLICK !!
Nie uprzedzony, nie rywalizujący, nie szukający FF/BF. Po prostu cieszący się fotografowaniem. Były zenity, Canony analog i dSLR a teraz Nikon w parze z Canonem (Nikon d90+18-105mm VR oraz Canon a610)