Mam dylemat. niedlugo czeka mnie plenerowa sesja ślubna. chciałbym wykorzystać do tego speedlite ex 430 mk II ale oczywiście chce unikać błyskania palnikiem na wprost, a niezawsze znajdzie sie ściana od której mozna odbić błysk. zdecydowałem się na zakup parasolki. w planach miala być biała parasolka. zatem odwiedzilem allegro i znalazlem rozne propozycje ale...czy zeby użyc parasolki do odbicia swiatla potrzebuje tej rozpraszającej czy odbijajacej swiatlo? logika podpowiada ze ta odbijająca lepiej sie nada. w zasadzie przypomina mi troche srebrną blendę która srednio przydala mi sie do odbijania blysku. http://allegro.pl/item666751980_para...m_polecam.html czy cos takiego spelni moje oczekiwania?
pomysł zaczerpniety z tej strony
http://foto.jasiu.pl/04.html przedostatni sampelek i komentarz do zdjęcia "Czasem podczas wieczornych zdjęć w plenerze, odbijam światło lampy błyskowej od parasolki, którą trzyma mój asystent. Przemieszcza się on wówczas ze mną w tandemie. Tak, do tego stopnia nie znoszę bezpośredniego światła.
"