Koraf - Twoje zdjecia mowia mi tylko jedno. To nie 24L II masz ostrzejsze niz 35L, tylko 35L miales jakis walniety. Takie roznice w ostrosci, to moga byc pomiedzy70-300 a 135L a nie miedzy "prajmami".
Moim wyznacznikiem ostrosci na pelnej dziurze sa 135L i 85L II. To sa nieziemsko ostre obiektywy juz od pelnej dziury. Dlatego moge spokojnie powiedziec, ze porownujac ostrosc mojej 35L i teraz 24L II do tych szkielek zarowno 35L jak i 24L II mam bardzo dobre (przepraszam - 35L juz nie mam - pojechal to forumowicza, ktorego pozdrawiam ;-)).
Nie spodziewalem sie przepasci jakosciowej i to mi sie potwierdzilo. Praca pod swiatlo, lepsza rozdzielczosc, ostrzejsze rogi i centrum kadru niz w wersji I, to fakt. W starciu z 35L, 35 wg mnie wypada calkiem przyzwoicie. I moze jakby porobic jeszcze wiecej zdjec typu praca pod swiatlo, flary etc. to staruszek by lekko odpuszczal jednak na zwyklych zdjeciach wynik: 1:1.
ps
choc dla mnie 2:1 dla 24L II za... ogniskową :-)