Alf182, maciej76
Mam 26 lat. Chyba już nie należę do młodzieży, ale w każdym razie stary nie jestem. Po prostu irytuje mnie ta powszechna płytkość i marność wszystkiego. Światem rządzi marketing tandeta i głupota.
Już medium jest najważniejsze, nie to co za jego pomocą robimy. Mało kto robi dobre zdjęcia, każdy chce mieć dobry aparat. Mało kto skupia się na tym co ogląda, każdy chce mieć dobry telewizor itd..
Często na wyścigu zbrojeń tracimy. Popatrzmy na 40D i 50D. Czy ten nowszy, to aparat lepszy? Raczej po prostu odrobinę inny (gorszy DR w zamian za Mpx), ale dość żeby mówić o "nowej jakości", "nowych standardach", "nowych technologiach".
Dlaczego 50D ma 15Mpx, dlaczego w ogóle powstał? Może dlatego, że gawiedź kupująca A350 chwaliła się 14Mpx a osoby mające 40D nie mogły zaszpanować? Trzeba było im "dorównać" a nawet oczko przeskoczyć? Specjaliści dokładnie badają rynek i.. nie, potrzeb konsumenta oni nie badają, oni już je stwarzają!
Tymczasem osoba ciut rozgarnięta, o ile nie robi sportu, lotnictwa lub czegokolwiek wymagającego dużej szybkości, kupi sobie na Allegro 30D w świetnym stanie za 1400zł. Nikt już go nie chce, jest niemodny, "stary" i dlatego taki tani, a przecież dobre zdjęcia da się nim robić, jak parę lat temu..
http://www.flickr.com/cameras/canon/eos_30d/
pozdrawiam..