Choć do pochopnych nie należę, po 1,5 miesiąca (Krotoszyn-Szczecin) straciłem nadzieję na solidność dostarczenia i poprosiłem o następną tym razem kurierem. Dotarła po 2 dniach. Mam nadzieję, że wysyłający odebrał odszkodowanie i nie stracił na tym interesie. Miałem przy tym kaca psychicznego, bo wybór PP był moim pomysłem...