Przez pewien czas robiłem 135/2. Wraz ze wzrostem tzw. "bezpieczeństwa" (czyt. wzrostem kilometrów rozwiniętej taśmy) nadszedł czas na 70-200, 2.8 w moim przypadku i jest on moim podstawowym słoikiem ale od niedawna na niektóre rajdy wrzucam do plecaka 100-400