No właśnie kminie z tą rożnicą temperatur...aczkolwiek przecież na baterry backu nie działa chłodzenie lampy, tak samo lampa modelująca również... więc raczej nie będzie się to jakoś znacząco grzało żeby faktycznie jakoś to źle wpływało na układ. Owszem po całej zabawie na niskich temp, odstawić lampę w torbie w której była transportowana żeby nie było zwarcia. Nie mówie tu o skrajnych temp:P bo -20 i więcej raczej nam tej zimy nie grozi:]
A co z palnikiem micles? Bo w sumie palnik jest tak skonstruowany że wychodzi poza lampę no i są miejsca gdzie śnieg może wlecieć przypadkiem-nie mówię tu o korzystaniu z softa bo wtedy jest ochroniony ale przy BD albo samym kloszu.
Pytam bo często na filmach np snowboardowych używają lamp nawet w trudnych warunkach... więc stąd nasunęło mi się to pytanie.