w mordę, nic nie zrozumiałem....
:-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
hm...
czy dobrze rozumiem ?
zakładanie szarego filtra nic nie daje, bo przyciemnia całą klatkę.
a my potrzebujemy przyciemniać/rozjaśniać światło lampy lub zastanego....
???
w mordę, nic nie zrozumiałem....
:-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
hm...
czy dobrze rozumiem ?
zakładanie szarego filtra nic nie daje, bo przyciemnia całą klatkę.
a my potrzebujemy przyciemniać/rozjaśniać światło lampy lub zastanego....
???
Ostatnio edytowane przez michal_sokolowski ; 19-03-2010 o 11:03 Powód: Automerged Doublepost
Sebciowi chodzi o to, że jeśli masz poprawną ekspozycję, to po założeniu filtra potrzebujesz dla tej samej przysłony dłuższego czasu naświetlenia aby ekspozycja była poprawna. I właśnie dzięki temu wydłużeniu czasu naświetlania, może nam się udać wejść w czas synchronizacji aparatu z lampą studyjną.
Minolta x-300 + 50/1.7 + opemus 6 + 3 x cyfra Canon
a no to owszem, ale ND odbywa sie kosztem mocy o tym pamietajmyzwracam honor
![]()
Dobra, ja też robiłem eksperymenty z filtrem szarym i u mnie wyglądało to znacznie prościej. Mianowicie, czas naświetlania przy wybranych parametrach ekspozycji to, powiedzmy, 1/1000 s, zakładamy filtr szary co powoduje zmniejszenie ilości światła wpadającej przez obiektyw i czas zmniejsza się do np. 1/200 s. I tyle, to cała filozofia, teraz włączamy lampę i ustawiamy manualnie moc odpowiednią do potrzebnego efektu albo po prostu walimy na automacie ew. korygując kompensacją. To działa, sprawdzone.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
no w przypadku lamp systemowych z HSS zejscie z czasem np z 1/8000s na 1/1000s przez filtr szary prawie nie ma zadnego wplywu na moc lampy (chyba wiadomo dlaczego)
natomiast jak zejdziemy np z 1/2000s na 1/250s czyli do czasu synchronizacji to zyskujemy ~2EV mocy lampy nawet
kurcze, przymierzam się do tych quantumów, ale nie wiem czy 300Ws czy 600.....
no bo w sumie jak bedzie mocne słońce (jak na poprzednich samplach na pustyni) to może zabraknąć mocy na lampie..... zwłaszcza jak będe chciał mieć tło np. o 1EV ciemniejsze....
zdecydujcie za mnie 300 czy 600 ?
hehe :-)
To na pustyni bylo 1100Ws i bylo w sam raz, ale mocno przyciemnialem tlo.
Wiec kup 600 im wiecej tym lepiej mz.
Tak to wygladalo
http://farm3.static.flickr.com/2761/...d3361f38_o.jpg
no nie do konca masz racje :-)
w opisanym przez Ciebie przypadku regulujesz przyslone, a to nie wymaga zwiekszenia mocy lampy
mowiac krotko jak masz ekspozycje zastana np 1/125s F/8 i lampe blyskową na 1/4 mocy, to po przykreceniu filtra szarego 1EV
a) zmieniamy przyslone na F/5.6 i nie musimy zmieniac mocy lampy aby miec tak samo doswietlony motyw
b) zmienimy czas na 1/60s i w tym wypadku musimy podniesc moc lampy dwukrotnie, czyli do 1/2 mocy (tu sie mylilem wczesniej, bo ciagle w glowie mialem przyslone)
dlaczego tak jest? to oczywiste, zmieniajac przyslone w aparacie regulujemy tez moc lampy, zmieniajac czas nie mamy zadnego wplywu na moc lampy