Fotografia na imprezac
Jak w temacie. Mam do dyspozycji tylko :/ Canona 450d z obiektywem Tokina 28-70 mm f/2.6-2.8. Nie mam zewnetrznej lampy blyskowej tylko jedynie wbudowana. Czy moge bez problemu i z nalezytym efektem robic zdjecia w zamknietych pomieszczeniach pelnych dymu, laserow ? Jaka technike mi doradzicie?
Prosze o wyrozumialosc w tym temacie.
Pozdrawiam serdecznie.
Z wbudowaną lampą to dym będzie sporym problemem, zupełnie jak jazda we mgle na na długich światłach. Cząsteczki dymu będą się rozświetlać i zdjęcia będą po prostu "białe". Niestety, ale wbudowana lampa jest za blisko obiektywu. Zewnętrzna może by dawała więcej rady, zwłaszcza przy świetle odbitym, np. od sufitu. Jeśli łapać na fotkach lasery to już w ogóle lampa raczej nie wchodzi w grę. Może masz możliwość zabrania jakiegoś monopoda, co pozwoliłoby obniżyć trochę czasy.
Lampę w ogóle sobie odpuść, jeśli na tej imprezie światła są dobre, tzn. lasery i inne spoty (byle nie cały czas stroboskop bo nie dasz rady z AF proponuję wtedy MF), jeśli ich moc jest taka, że naprawdę fajnie to wygląda a dym jest tylko wzmocnieniem lasera, a nie główną atrakcją i w pomieszczeniu nie masz innego światła zastanego np jakiś prześwitów z okien to możesz zrobić bardzo fajne zdjęcia. Wykorzystaj to światło które pada np na tańczących ludzi na twarze itd.Zamieszczone przez abdel
podaruj sobie AV bo AF i tak sobie nie poradzi. Więc albo TV albo M. wydłużaj czasy, skracaj - zamrażaj obiekty lub eksponuj ruch.
Wszystko zależy od warunków ale IMO łatwiej Ci będzie ostrzyć ręcznie czyli MF.
A monopod to takiej pracy idealny.
pozdrawiam.
Zdefiniuj "należyty efekt". Powiedz co chciałbyś mniej więcej pokazać.
Bo dla jednych "należyty efekt" to będzie jakiekolwiek zdjęcie, byleby można było rozpoznać, kto jest na tym zdjęciu (do takiego "należytego efektu" to taki zestaw jak wymieniłeś powinien Ci wystarczyć).
Dla innego, wyższego "należytego efektu", najprawdopodobniej niestety nie...
z tą lampą to bym się zgodził ale tylko częściowo. No bo jeśli to miałyby być zdjęcia imprezowiczów( portrety ) to z bliskiej odległości lampa da dobry efekt. Nie będzie na tyle dużo dymu między lampą a obiektem, żeby zdjęcie było "za mgłą".
W szerszych ujęciach tylko bez lampy i jak kolega sugerował eksperymentować z czasem.
Było o tym trochę kiedyś
http://www.canon-board.info/showthre...t=13735&page=3
z przykładami jak
http://www.fotoparty.pl/epsilon/
ale wątek zamarł
397D
To nie znaczy że należy otwierać nowy. Śmiało można (a nawet trzeba) w tamtym kontynuować.
Uprawnienia umieszczania postów
