Witam,
Mam w szafie leciwego już Canona A60, który długo mi służył aż w końcu pojawiły się problemy. Na początku na ekranie pojawiały się losowo poziome paski, które przy mocniejszym ściśnięciu obudowy znikały. Oczywiście jak się robiło zdjęcie, to to samo potem wychodziło na zdjęciu, czyli poziome kolorowe cienkie pasy. W końcu Canon wyzionął ducha, ekran LCD jest biały po jego włączeniu i zdjęć nie da się robić, bo są białe.
Czy coś padło na amen czy też pomogło by jego rozłożenie i ponowne skręcenie?