Cytat Zamieszczone przez oskarkowy Zobacz posta
A obrabiasz czasem zdjęcia, czy tylko macasz te aparaty? Bo ja zimą sprzedałem ten cudowny 1D3, dopłaciłem i kupiłem 5D2.
Przepaść w jakości obrazu była tak ogromna, że nie mogłem tego nie zrobić.

Braki w precyzji AF można nadrobić umiejętnościami, ale dodatkowych szczegółów sobie nie dorysujesz. Obraz z 1D3 przy 1600 trzeba bardzo mocno obrabiać, żeby nadawał się na zwykłe 20x30cm. Nawet w starem 5D było lepiej.
nie nie obrabiam zdjęć, bawię sie tylko samymi body, dla zabawy też rzucam je o podlogę, może dlatego wolę 1D

nic nie zastapi wygody fotografowania, nowsza matryca? trylion megabilon pikseli? mnie to nie rusza, nie podniecam sie tym

przez dlugi czas ostatnio fotografowalem starym 1D i to byla przednia zabawa

a tym ISO i detalami to chyba trochę przesadzasz, poziom szumow jest podobny, jasne że dzieki wiekszej ilosci Mpix w 5D mamy wieksze pole do popisu w tym wzgledzie

5d mark II:
ISO 1600 - http://www.flickr.com/photos/brantga...7611390154397/

1D mark III:
ISO 1600 - http://www.flickr.com/photos/brantga...7611390154397/

albo wystarczy spojrzeć na to: http://photography-on-the.net/forum/...d.php?t=617992

różnice w poziomie szumów są bardzo malutkie, jakas tam niby przewaga 5D jest tylko wyrazniejsza na ISO 6400 ale i tak niewiele wyrazniejsza

detale? jasne ze zawsze wieksza matryca bedzie mogla pokazac więcej, ale czy owa roznica jest duza?
wezmy ISO 1600 z mojego ostatniego linka, i spojrzmy na detale, wiem ze ciezko ocenic bo w obu przypadkach AF inaczej trafil, tak czy siak widac ze sa elementy lepiej widoczne w 1D a niektore w 5D,

roznica jest po prostu pomijalna