@arapaho - pytanie o poradę a nie kpinę.
"Jedynka" jutro będzie w moich rękach i zaczynam zabawę. EF 500mm w planach na marzec 2010
Dziękuję za wszelkie porady (wyłącznie porady).
@arapaho - pytanie o poradę a nie kpinę.
"Jedynka" jutro będzie w moich rękach i zaczynam zabawę. EF 500mm w planach na marzec 2010
Dziękuję za wszelkie porady (wyłącznie porady).
Fotografuję bez pośpiechu... Mój sprzęt: 1/ Dobre i wygodne buty. 2/ Zestaw "Małpa z Brzytwą" czyli ΣSIGMALux 50mm f/1.4 EX DG HSM z przypiętym 5DMkII, zoom nożny, flash... jaki flash???
3/ Czasem także ΣSIGMA 12-24mm f/4.5-5.6 EX DG HSM i Carl Zeiss Planar T* 1.4/85 ZE
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jeżeli foci się seriami to pewnie można i 6 tysięcy uzyskać. Nigdy nie zastanawiałem się nad tym. Ja robię na One Shot, prawie każde zdjęcie sprawdzam na podglądzie a wieczorem robię czystkę w dziennym udoju. Poza tym jak się przymierzam to ostrzę kilka razy, pracuje IS, często rezygnuję z naciśnięcia spustu do końca jak nie jestem przekonany, że to ma sens i tak mi wychodzi. Nigdy nie ścigałem się na maksymalną liczbę zdjęć z jednego ładowania.
"Jedynka" już jest i powiem tylko tyle: mam nową miłość![]()
A ja właśnie podjąłem decyzję o zakupie 5dmkII dla uzupełnienia 1dsII. Czekam tylko na ruch cenowy, oby nie w górę...
Mniej sprzętu, więcej talentu.
A obrabiasz czasem zdjęcia, czy tylko macasz te aparaty? Bo ja zimą sprzedałem ten cudowny 1D3, dopłaciłem i kupiłem 5D2.
Przepaść w jakości obrazu była tak ogromna, że nie mogłem tego nie zrobić.
Braki w precyzji AF można nadrobić umiejętnościami, ale dodatkowych szczegółów sobie nie dorysujesz. Obraz z 1D3 przy 1600 trzeba bardzo mocno obrabiać, żeby nadawał się na zwykłe 20x30cm. Nawet w starem 5D było lepiej.
Jarek