Jezeli ustawi sie w aparacie BW na zarowke, a robi sie na sloneczku, to poprawienie temp kolorow zdjecia jest drobiazgiem, ale gdy mamy np 4 rozne zrodla swiatla o roznych temperaturach, to trzeba pokroic obrazek na 4 czesci, skorygowac i posklejac. Nie zawsze sie to da, gdy swiatla sie mieszaja np na wypuklosciach twarzy. Na powyzszym przykladzie jest fajnie bo jest w miare wyrazna granica pomiedzy dziennym i zarowka, ale na gornej czesci sukienki i rekach modelki temp. kolorow sie mieszaja... Gdyby obciac ta zdjecie o 1/3 z lewej to bylaby porazka.