Powiem tak - zrobienie nieporuszonego zdjęcia przy czasie rzędu 1/60, przy ogniskowej większej niż 150 graniczy z cudem(to oczywiście zależy jeszcze od tego, jak pewną masz rękę) W takich momentach IS się przydaje, zatem jeśli przyjdzie Ci robić fotki w pomieszczeniach, to brak IS (biorąc pod uwagę światło F4) może być uciążliwy, no ale to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam