Zapomniałem dodać, że problem ten mam na zamienniku OC-E3. Czyli tylko 430EX II na kablu z 450D.
Zapomniałem dodać, że problem ten mam na zamienniku OC-E3. Czyli tylko 430EX II na kablu z 450D.
Sony NEX-5 + Voigtländer Nokton 35mm f/1.4
Canon PowerShot S3 IS, Canon Lens 36-432mm f/2.7-f/3.5 IS USM, dekieLek na obiektyw, pasek, Lampa wbudowana SpeedLite, VeLbon CX200, Literatura, Karty pamięci SanDisk uLtra III 2.0 GB, Adapter, CoreL Paint Shop Pro Photo X2, Lenspen mini Pro.
Zawsze, gdy jest ciemno. Po prostu nie da sie zrobić zdjęć, zarówno na AF, jak i MF, ustawieniach automatycznych i manualnych. AF w obiektywie szaleje, więc to pewnie jest problemem.
Czy da się wyzwolić pomocniczne światło AF w puszcze, gdy mam podłączoną 430EXII?
Sony NEX-5 + Voigtländer Nokton 35mm f/1.4
Próbowałem bez softboksa, jeżeli pomocnicza lampka autofokusa jest zasłonięta, to nie idzie zrobić zdjęcia w naprawdę ciemnym miejscu .
Niestety ostatnio krucho u mnie z na fotograficzny, a mam zamiar dokupić następną lampę - jako zamiennik 350T, a on sam pójdzie jako "pomocnicza". Do tego przydałby się jakiś sprzęt do rozpraszania światła, no i tutaj jest ten problem finansowy. Mam jednego softboksa 40x40cm i myślę na wymianą go na dwie transparentne ze względu na cenę. Wyszedłbym na tym na zero. Czy warto? Naczytałem się sporo złego o parasolkach, że druty dają nieprzyjemne cienie itd. Drugi softbox jest raczej poza zasięgiem teraz i w najbliższym czasie. Poza tym jest niezbyt wygodny do przenoszenia. Chociaż na razie i tak nie umiem się nim posługiwać za dobrze, poniżej przykład mojej amatorszczyzny.
Proszę moderatora o połączenie moich dwóch postów w jeden ;-)
Ostatnio edytowane przez panmateusz ; 17-07-2009 o 17:00
Sony NEX-5 + Voigtländer Nokton 35mm f/1.4