A wracając do plusów i minusów 20D. Mnie przeszkadza jeszcze jedna duperela, którą prawdopodobnie można zmienić software'owo. Nie cierpię zgrywać zdjęć z katalogów po 100 sztuk. Dużo dałbym za możliwość wrzucania wszystkich zdjęć z karty do jednego worka. Przecież i tak mają czterocyfrowe nazwy, więc po co to ograniczenie?

I jeszcze jeden minus, który zdaje się już wszyscy zaakceptowali: AF działa słabo na innym niż środkowy punkcie ustawiania ostrości.. A używanie automatycznego wybierania to czysta loteria (z mniejszym prawdopodobieństwem trafienia niż w lotto).