Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: pastelowe barwy

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    3city
    Wiek
    40
    Posty
    1 719

    Domyślnie

    No fakt, źle to określiłem, przepraszam za takie określenie - jest ono nie trafione.

    ALE wydaje mi się że płacenie 1.5-2k za szkolenie tylko po to aby dowiedzieć się jak obrabiać fotografie to przerost formy nad treścią (bo to chyba nie obróbka jest głównym tematem tego szkolenia). Zakładam, że autor tematu zna się jako tako na dziedzinie fotografii która go interesuje, a ciekawi go jedynie metoda postprocessingu. Może nawet nie próbować swoich sił w ślubniakach - NIGDY. Może foto to jedynie jego hobby i nigdy nie będzie próbował na tym zarabiać. Po co ładować w szkolenie taką kasę? Wg mnie lepiej zainwestować np w coś takiego:

    http://www.kelbytraining.com/product...ographers.html

    kosztuje to poniżej 200zł, myślę, że nawet jeśli w tym kursie autor tematu nie znajdzie przepisu na 'pastelowe barwy' to i tak kupując kilka następnych w końcu trafi na to czego szuka, przy okazji dowiadując się nieznanych mu prędzej, ciekawych technik obróbki. Takie szkolenie na dvd można przeglądać sobie kilka razy, powtarzać, wracać do tego itd. Wszystko mamy na płycie, szkolenie na żywo przemija... było, minęło.

    Żaden kurs fotoszopa na DVD nie zastąpi warsztatów,
    Wg mnie to błędne rozumowanie. Powiedziałbym nawet, że akurat do szkolenia się z fotoszopa obecność prowadzącego nie jest aż tak ważna. Powiedz mi czego brakuje w takim kursie? Zwykle prócz płytki DVD z warsztatami dostajesz dostęp do prywatnych for, a na Twoje pytania może odpowiedzieć sam wykładowca.
    Ostatnio edytowane przez robgr85 ; 25-06-2009 o 15:09
    Loty widokowe nad morzem - teraz mnie pochłaniają, 1Ds kurzy się na półce...

  2. #2

    Domyślnie

    " Zakładam, że autor tematu zna się jako tako na dziedzinie fotografii która go interesuje, a ciekawi go jedynie metoda postprocessingu. Może nawet nie próbować swoich sił w ślubniakach - NIGDY. Może foto to jedynie jego hobby i nigdy nie będzie próbował na tym zarabiać. Po co ładować w szkolenie taką kasę? Wg mnie lepiej zainwestować np w coś takiego"

    Dokładnie autor postu nie robi w slubach i chyba nie zamierza
    zapodałem temat bo liczyłem ze na forum znajde bez problemu odpowiedz...
    mysle ze wiele osob ma rację pisząc o własnej incjatywie
    rzeczywiscie zainwestowałem w czwartą częśc Kelbiego i naprawde jestem pod wrazeniem, pozatym w sieci jest mnostwo tutoriali... metodą prób i błedów doszedłem do wielu trików ktore mozna zobaczyć na zdjeciach z warsztatów, /oprócz pastelowych tonacji/ mysle jak sie uprzeć i postawić na konsekwencje w działaniu mozna dojść do wielu zaskakujących efektów, ale to jest indywidualna kwestia kazdego z nas, czy chcemy sami sie czegos nauczyć pytając, czytając, próbując, czy chcemy isc na łatwizne płacąc badz co bądz duzo kasy za trzy dni douczania...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •