Witam,
pewnie to pytanie się już nie raz przewinęło, ale im więcej czytam tym mniej jestem pewny decyzji i nie chcę z tego nadmiaru informacji wymyślić jakiejś głupoty.
Obecnie posiadam 450D + 18-55kit + 50/1.8 oraz niebawem kupuję 70-200 f/4, który mam nadzieję będzie obiektywem na lata.
Chciałbym przejść także na pełną klatkę, ale najszybciej za rok. Co polecacie aby zastąpić kita?
Oto nad czym się zastanawiam:
1. Tamron 17-50, jako tymczasowy, na okres ok 1 roku do przesiadki na 5D
2. Canon 24-105L
3. Canon 17-40L
4. Stałki, tylko nie jestem pewien jakie. Jaki zestaw proponujecie?
Ad 1) Kupuję dobry tani obiektyw, a z przejściem na 5D nie będzie pośpiechu, ale potem ten obiektyw mi się w ogóle nie przyda i znowu będą wydatki żeby go zastąpić.
Ad 2) Uniwersalne szkło na pełną klatkę chwalone przez wszystkich i na lata. Problem w tym, że tymczasowo na cropie z 24mm może być wąsko, a górny zakres pokryje mi 70-200. No i światło tylko f/4.
Ad 3) Zakres ogniskowych bardzo fajny na cropie, a po przejściu na 5D mam super-szeroki kąt. No ale znowu to światło.
Ad 4) Stałki uwielbiam za ich dobre światło i jakość zdjęć. Brak zooma wcale mi tak nie przeszkadza. Zastanawiałem się czy da radę używać na razie tylko 28 + 50 + 70-200, czy konieczne będzie jeszcze coś z 20mm? Ponadto:
- Czy lepiej Canon 28/1.8 czy Canon 35/2?
- Co można polecić na szeroki kąt (może sigma 20/1.8 lyb canon 20/2.8??)
- Czy warto kupować 85/1.8 mając i 50mm do portretów, a ogniskowa 85 mieści się w 70-200?
Napiszcie co uważacie za najlepszy pomysł, albo jaki byście stworzyli zestaw za ok 3000 zł, a mając już 50/1.8 i 70-200/4.
Dzięki za pomoc