nie piście takich bzdur bo jeszcze ktoś uwierzy. wiadomo przecież, że bagnet jest taki sam i niczym się nie różni. w orginalnych obiektywach canona pod APS-c wystaje tyko dupka i tyle. jak ktoś się uprze to mu lustro nie zawadzi - przecierz może je wcześniej podnieść na dwa sposoby w aparacie, albo w LV, albo blokada lustra.
canon
No właśnie wiadomo przecież że bagnet jest inny - odrobinę - ale inny. EF-Sa nie włożysz do EF i to nie ze względu na wystającą dupkę (bo były korpusy cropowe bez EF-S do których EF-S nie dało się zamontować) tylko właśnie na odrobinę inny bagnet.
Do korpusów EF-S da się zamontować EF i EF-S, do korpusów EF (to nie tylko pełna klatka) - tylko EF - chyba nie trudno to zaczaić ?
Po to właśnie piłowało się 18-55 który wyszedł z 300D a ludzie podpinali go do 10D / D60 / D30 które były korpusami APS-C ale miały bagnet tylko EF.
"Canon designers have taken steps to ensure it is physically impossible to mount EF-S lenses on EF-only cameras." - właśnie po to żeby inteligenci nie płakali nad rozwalonym lustrem po podpięciu EF-S do EF.
A podnoszenie lustra na dwa sposoby nie ma żadnego wpływu na to czy zawadzi czy nie...
Dziwne zakladalem kita do 5d i robilem zdjecia ale do zakresu 2x mniej wiecej bo szerzej to juz wiadomo co , zdjecia robil.
Tamron 17-50 tez siedzial i na 17 robilem tylko piekno koleczko wychodzilo ;]
no comment...
Beezdura... Bagnet jest TEN SAM.
Trudno zaczaić w wypadku, gdy się okazuje co innego.Do korpusów EF-S da się zamontować EF i EF-S, do korpusów EF (to nie tylko pełna klatka) - tylko EF - chyba nie trudno to zaczaić ?
http://canon-board.info/showthread.php?t=36387
W EF-S wstawia się specjalnie plastikową wkładkę właśnie po to, żeby obiektyw nie pasował do komory lustra w FF. Wkładka ta jest na zatrzaskach i po umiejętnym jej wyjęciu (żeby nie połamać) wszystko pasuje. Obiektyw zapina się bez problemów, elektronika działa.
Trzeba jednak pamiętać, że obiektywy EF-S mogą mieć tylną soczewkę przysuniętą bliżej matrycy i istnieje ryzyko zawadzenia jej lustrem. Druga rzecz to oczywiście mniejsze pole obrazowania tychże.
.