Zauważ, że sprzedający tak się pomylił, iż z "mam do sprzedania po okazyjnej cenie" zrobiło się kto da więcej.
Co jeszcze może zrobić? Nie wysłać towaru? Zażądać dopłaty? Kazać pocałować się w d*** przez lewe ramię?
Sprzedać pierwszemu, który się zgłosił.