no ej, ale to co. bardziej opłaca sie mieć takie 400D niz np. 50D bo foty będą ostrzejsze? paranoja troche
to zależy. jeśli portret obejmuje np. całą osobe to jest spoko, bo wtedy tak tego nie widac bardzo, ale jak jest to typowy portret na twarz w dosc duzym rozmiarze to wtedy widać na cerze te mydło, nawet po podostrzeniu. mniej lub bardziej ale widac. nigdy nie zumowalem zdjec na maksa i nie doszukiwalem sie roznic w pikselkach bo mnie to nie bawi ale w tym przypadku roznica jest ogromnai nie wiem czy tak musi po prostu być przez te porąbane 15mpx czy mam zwalone szkło i cos z tym powinienem zrobic.
no i przy okazji wychodzi mały bezsens : wiadomo ze to nie sprzet robi zdjeciaALE - w tym przypadku głupie 400D + 1.8 radzi sobie sto razy lepiej niż 500D+1.4 .. niefajnie.
chociaz celnosc AF w tym 1.8 to bylo nieporozumienie totalne musze przyznac.