No właśnie, ile czasu po naładowaniu aparatu i schowaniu go do szafy bateria będzie w stanie zasilić aparat chociaż do zrobienia paru zdjęć?

Mam nową, oryginalną baterię do Canona Eos 450D (w komplecie z aparatem) i po tygodniu od naładowania nie jest w stanie zasilić aparatu nawet żeby się włączył.

Jest to "lekko" denerwujące, wszystkie akumulatorki AA wybieram o niskim współczynniku samorozładowania, a tu w bach, co z tego, że akcesoria działają, skoro aparat nie..

Jak samorozładowywanie akumulatorka wygląda u was?